Polaryzacja to okolo 70-85% przyciemnienia. Pisze okolo, bo w brazach jest 70-75 a w szarym powyzej 80%. (
kategoria transmitancji 2)
Sa soczewki barwione (organiczne), ktore moga miec przeszlo 90% a mineralne do 90%.
Polaryzacyjne maja tylko powloke antyrefleksyna od wewnetrznej strony soczewki, barwione z obu stron (o ile zamowi sie z AR)
Tak,
polaryzacja poprawia komfort jazy poprzez np. brak odbicia deski rozdzielczej na przedniej szybie, efektu 'plywania asfaltu'...
Poza tym polaryzacja 100% chroni przed szkodliwym promieniowaniem. Dlatego w przypadku gotowych okularow z takimi soczewkami nie trzeba 'slepo' wierzyc naklejce uv-protect. A takie okualry mozna sprawdzic krzyzujac soczewki pod katem 90st. (najlepiej sprawdzic to z druga para okularow), Po takim skrzyzowaniu powinna powstac przyslowiowa 'ciemnosc'... jezeli nie ma zaciemnienia obrazu pod katem 90st tzn ze soczewki sa zle zamontowane i radzilbym wybrac cos innego...
Tak troszke sie rozpisalem, bo gotowe okualary z targowiska, bazarow itp... zamiast chronic bardziej szkodza na wzrok (naklejka to nie wszystko)
Wracajac do tematu A jaki moze byc dyskomfort?
Jedyne przeciwskazania to zakaz prowadzenia noca i patrzenia na monitor LCD... ale kto w tych sytuacjach uzywa okularow p.slonecznych?
