Zablokowany Posty: 8 Strona 1 z 1
Dyskomfort patrzenia a wielkość oprawek
  • satos
    Forumowicz
    Forumowicz
    Posty: 14
    Rejestracja: 05 listopada 2007, 16:59
    Lokalizacja: Warszawa

    Dyskomfort patrzenia a wielkość oprawek

    autor: satos » 17 grudnia 2007, 15:06

    Witam,
    Jakis czas temu zmienilem sobie szkla i sprawilem sobie nowe oprawki.
    Nowe oprawki sa troche mniejsze niz stare, szczegolnie na szerokosc jakies
    0,5 cm mniej szerokie.

    Niestety czuje dyskomport, mam wrazenie ze w wygodnym patrzeniu
    przeszkadzaja mi oprawki okularow albo i to, ze szkla sa dosc male w
    oprawkach.....
    Czy to mozliwe ze z powodu tego, ze oprawki sa stosunkowo male czuje ten
    dyskomfort uzywania okularow ??

    Mozliwe jest takze ze to nie jest wina oprawek, tylko mocy szkiel
    zle-dobranych (za slabe/ za mocne szkla ?? dodatkowo pierwszy raz w zyciu
    mam cylinder w jednym ze szkiel) lub z calkiem innego powodu...

    Co o tym sadzicie ??
    Ostatnio zmieniony 27 lutego 2009, 11:15 przez satos, łącznie zmieniany 1 raz.
  • kasiulka1201
    Przyjaciel
    Przyjaciel
    Posty: 159
    Rejestracja: 01 września 2006, 16:09
    Lokalizacja: Częstochowa

    autor: kasiulka1201 » 17 grudnia 2007, 19:15

    satos pisze:Czy to mozliwe ze z powodu tego, ze oprawki sa stosunkowo male czuje ten
    dyskomfort uzywania okularow ??
    Tak ca?kiem mo?liwe.Te? tak czu?am jak zmienia?am oprawki na bardzo ma?e.Ale to by?o tylko wra?enie kilkudniowe.P???niej si? ju? przyzwyczai?am.
    satos pisze:Mozliwe jest takze ze to nie jest wina oprawek, tylko mocy szkiel
    zle-dobranych (za slabe/ za mocne szkla ?? dodatkowo pierwszy raz w zyciu
    mam cylinder w jednym ze szkiel) lub z calkiem innego powodu...
    Zawsze jak zmienia si? szk?a na mocniejsze.To jest odzczucie , ?e widzi sie wyrazniej.To normalne i do tego te? si? po kilku dniach przyzwyczaja.
  • satos
    Forumowicz
    Forumowicz
    Posty: 14
    Rejestracja: 05 listopada 2007, 16:59
    Lokalizacja: Warszawa

    autor: satos » 17 grudnia 2007, 22:43

    kasiulka1201 pisze:
    satos pisze:Czy to mozliwe ze z powodu tego, ze oprawki sa stosunkowo male czuje ten
    dyskomfort uzywania okularow ??
    Tak ca?kiem mo?liwe.Te? tak czu?am jak zmienia?am oprawki na bardzo ma?e.Ale to by?o tylko wra?enie kilkudniowe.P???niej si? ju? przyzwyczai?am.
    No dobra. Tak moglo byc na poczatku, ale juz kilka miesiecy minelo....

    kasiulka1201 pisze:
    satos pisze:Mozliwe jest takze ze to nie jest wina oprawek, tylko mocy szkiel
    zle-dobranych (za slabe/ za mocne szkla ?? dodatkowo pierwszy raz w zyciu
    mam cylinder w jednym ze szkiel) lub z calkiem innego powodu...
    Zawsze jak zmienia si? szk?a na mocniejsze.To jest odzczucie , ?e widzi sie wyrazniej.To normalne i do tego te? si? po kilku dniach przyzwyczaja.
    Przyzwyczajanie w tym przypadku nie nastapilo, wiec szukam "winnych".
    Co mogl zle zrobic optyk ze swojej strony ? Zamierzam sie do niego przejsc, tylko nie wiem czego sie spodziewac.

    Wiem, ze okuliste tez trzeba odwiedzic.
    Nie wiem, czy sa jeszcze jakies mozliwosci...

    Dzieki za odpowiedz
  • kasiulka1201
    Przyjaciel
    Przyjaciel
    Posty: 159
    Rejestracja: 01 września 2006, 16:09
    Lokalizacja: Częstochowa

    autor: kasiulka1201 » 18 grudnia 2007, 14:05

    satos pisze:Przyzwyczajanie w tym przypadku nie nastapilo, wiec szukam "winnych".
    Co mogl zle zrobic optyk ze swojej strony ? Zamierzam sie do niego przejsc, tylko nie wiem czego sie spodziewac.

    Wiem, ze okuliste tez trzeba odwiedzic.
    Nie wiem, czy sa jeszcze jakies mozliwosci...
    No to nie wiem.Mo?e wina rzeczywi?cie le?y po stronie okulisty albo optyka.Ale nie ma co gdera?.Musisz to sprawdzi?.Swoj? drog? to dziwne , ?e po kilku miesi?cach dopiero zacze?a ci? gn?bi? ta sprawa.
  • satos
    Forumowicz
    Forumowicz
    Posty: 14
    Rejestracja: 05 listopada 2007, 16:59
    Lokalizacja: Warszawa

    autor: satos » 18 grudnia 2007, 14:44

    kasiulka1201 pisze: /.../
    No to nie wiem.Mo?e wina rzeczywi?cie le?y po stronie okulisty albo optyka.Ale nie ma co gdera?.Musisz to sprawdzi?.Swoj? drog? to dziwne , ?e po kilku miesi?cach dopiero zacze?a ci? gn?bi? ta sprawa.
    Sprawa gnebi mnie od dawna, powodow moze byc mnostwo, najpierw sie przyzwyczajalem, potem myslalem ze to moze przemeczenie wzroku, potem sie wybieralem do okulisty....

    Teraz sie wybieram do optyka. Czego ja moge od niego oczekiwac / zadac / prosic ??
    Zeby zmierzyl mi ponownie rozstaw zrenic ?, zeby zmierzyl mi szkla, czy mi zlych nie wstawili ??

    [ Dodano: 18 Gru 2007 02:52 ]
    Kasiulka, napisalas ze masz wade -14 D i bardzo male oprawki.
    Nie masz zadnych problemow ?? Z patrzeniem 'katem oka' ? (np. prowadzac samochod), albo ze schodzeniem po schodach ? (gdzies czytalem, ze ktos mial z tym problemy przy malych oprawkach). Myslalem, ze problem malych oprawek jest szczegolnie odczuwalny, gdy ma sie duza wade wzroku. Mozesz napisac cos wiecej ??
    Zastanawiam sie teraz czy nie kupic wiekszych oprawek......
    (ale nie chce bo to koszt, a poza tym te mi sie podobaja ;) )

    Z gory dzieki za pomoc
    satos

    [ Dodano: 18 Gru 2007 08:46 ]
    Bylem u optyka, nie bardzo wiedzialem o co pytac wiec sie wiele nie dowiedzialem :(

    Zmierzyl mi rozstaw zrenic w okularach - 66
    i zmierzyl mi rzeczywiste - taka maszynka lornetkowata i komputerowo - kolo 68-69

    Czy takie roznice sa dopuszczalne ??
    I co w zwiazku z tym powinienem zrobic ?
  • kasiulka1201
    Przyjaciel
    Przyjaciel
    Posty: 159
    Rejestracja: 01 września 2006, 16:09
    Lokalizacja: Częstochowa

    autor: kasiulka1201 » 19 grudnia 2007, 15:36

    satos pisze:Kasiulka, napisalas ze masz wade -14 D i bardzo male oprawki.
    Nie masz zadnych problemow ?? Z patrzeniem 'katem oka' ? (np. prowadzac samochod), albo ze schodzeniem po schodach ? (gdzies czytalem, ze ktos mial z tym problemy przy malych oprawkach). Myslalem, ze problem malych oprawek jest szczegolnie odczuwalny, gdy ma sie duza wade wzroku. Mozesz napisac cos wiecej ??
    Tez na pocz?tku nie mog?am si? przyzwyczai?.Jednak mimo wszystko mia?am wcze?niej wi?ksze oprawki.Na pocz?tku mia?am problem np.patrz?? w d??? czy schodz?? po schodach.Ale teraz ju? mi to nie przeszkadza.
  • Awatar użytkownika
    X-ska
    Przyjaciel
    Przyjaciel
    Posty: 66
    Rejestracja: 22 sierpnia 2007, 11:39
    Lokalizacja: Krak??w

    autor: X-ska » 19 grudnia 2007, 23:16

    satos pisze: Zmierzyl mi rozstaw zrenic w okularach - 66
    i zmierzyl mi rzeczywiste - taka maszynka lornetkowata i komputerowo - kolo 68-69
    mi si? wydaje, ?e to za du?a r???nica

    na recepcie na okulary mia?e? napisane 66, czy sk?d on t? liczb? wzi?? ?
    Je?eli na recepcie tak by?o napisane, czyli ?le, to nie jest wi?c jego wina. Mo?esz prosi?, ?eby ci te szk?a jako? spr??bowa? przestawi? na inne pozycje...
    mo?esz i?? do innego optyka, ?eby ci jeszcze raz sprawdzi? oba rozstawy i powiedzia?, co proponuje
  • Awatar użytkownika
    optometrysta.pl
    Moderator
    Moderator
    Posty: 2886
    Rejestracja: 21 sierpnia 2004, 19:40
    Lokalizacja: Rybnik
    Kontakt:

    autor: optometrysta.pl » 19 grudnia 2007, 23:25

    widze ze ten temat drazony jest w dwoch watkach...
    tutaj ten drugi
    http://forum.optometria.info.pl/viewtopic.php?t=765
    ten sam problem przez tego samego uzytkownika jest poruszany dwa razy wiec ten idzie pod klucz
Zablokowany Posty: 8 Strona 1 z 1

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości