woozie pisze:czyli np powiekszenie wady lub "suche oko" przez to nie grozi ?
To jest tak, ze to czy 8h siedzisz przy kompie, czy 8h pracujesz z bliskimi odleglosciami itp... to zawsze jest wysilek akomodacyjno-konwergencyjny, co jest normalne.
wazne sa jak opisalem warunki w ktorych "pracujesz" Odpowiednie ich "dopracowanie" znacznie ulatwia nam postrzeganie.
Suche oko... co przez to rozumiesz? Czy faktycznie stwierdzony syndrom suchego oka czy pieczenie przed komputerem tylko? Bo jezeli to drugie to nie jest to syndrom suchego oka, tylko to co opisalem wczesniej - spowodowane niepelnym domknieciem szpary powiekowej...
woozie pisze:zyli np powiekszenie wady lub "suche oko" przez to nie grozi ?
A powiedz mi kto Ci da gwarancje na to... sa osoby, ktore nie siedza duzo przed komputerem i wada im "leci" a sa i tacy, ktorzy pracuja 12h i na 2 lata im zmieni sie o 0.50D