Cześć muszę powiedzieć,że kiedyś tez nosiłem szkła relaksacyjne jak miałem małą wadę wzroku. Niestety z roku na rok to się pogłębiało i przeszedłem na szkła progresywne i jestem bardzo zadowolony. Zero dyskomfortu,zero czasu na adaptację. Założyłem i chodzę do dziś dnia. Lepszego rozwiązania dla siebie nie widzę.Na pewno w jakiejś mierze jest to spowodowane tym,że nosiłem wcześniej szkła relaksacyjne i już się przyzwyczaiłem. Jest jeszcze jedno super rozwiązanie,które czasami stosuję a mianowicie progresywne soczewki kontaktowe. Rewelacja, czego to ludzie nie wymyślą
