autor: BehindTheMask » 10 maja 2015, 19:37
Witam, w piątek dostałam nowe szkła do okularów (z fioletowym antyrefleksem). Zauważyłam, że na szkłach mam dwie fioletowe plamki, po jednej na każdym. Na początku myślałam, że to jakiś pyłek się zaplątał, ale umyłam okulary i nadal nic. Kiedy zaczęłam ruszać okularami okazało się, że te plamki przesuwają się zgodnie z tym jak zmieniam pozycję okularów. Kiedy je zdjęłam i przysunęłam do twarzy zauważyłam, że to światło odbija się od gałki ocznej i pada na szkła (te fioletowe plamki to to światło, które pada na szkła). Zastanawiam co mam z tym zrobić. Czy to szkła są źle wyprofilowane, czy o co chodzi? Ma ktoś jakiś pomysł? Dodam, że miałam wcześniej okulary z zielonym antyrefleksem i nic takiego się nie działo. Powinnam zgłosić się do optyka, czy da się coś na to poradzić?