OP sfera +6D,
OL sfera ponad +10D i astygmatyzm.
Niedowidzenie OL, przez kilka lat zasłaniane OP. Nieznaczny zez leczony zachowawczo. Wada szybko malejąca, w trakcie zdjęty cylinder z OL. W okolicach 13 r.ż. pozbycie się okularów, na obu oczach 0 +-1D. Od tego czasu pogłębiająca się krótkowzroczność, ponownie okulary.
Teraźniejszość. Na razie było bez cylindra. Okulary:
OP sfera -2,75D,
OL sfera -1,25D,
ale widzę coraz gorzej.
Wizyta u okulisty sprzed półtora miesiąca, zakrapianie oczu, badanie po rozszerzeniu źrenic. Na następnej wizycie dobór mocy:

Kilka dni później, korzystając z promocji sieci salonów optycznych, wykonałem dla pewności kolejne badanie z doborem. Wszedłem tam przez przypadek i z ulicy, nie miałem przy sobie wyników od okulisty, więc nie skonfrontowałem na miejscu. Cylinder zamiast na OL, zaproponowany został na OP


Teraz dopiero zabieram się do wymiany okularów (trzeba było oszczędzić na nowe oprawki). O wynikach od optometrysty zapomniałem jako o mniej wiarygodnych, ale teraz mam zagwozdkę: iść z tym, co dostałem od okulisty, czy jeszcze gdzieś się upewnić? Czym mogą być spowodowane różne wyniki?