Czesc wszystkim,
Od jakiegos czasu mam powazny problem ze znalezieniem odpowiednich soczewek.
Z gory uprzedze, ze mam znaczna wade, bo - 5 dioptrii, a moje oczy sa wrazliwe i 90% soczewek mnie po prostu uwiera.
Na poczatku nosilem przez chwile Johnsony, ktore byly w miare w porzadku, ale bez cudow. A potem odkrylem miesieczne Air Optics Night & Day. Byly doskonale. Moglem w nich zasypiac i budzic sie z nimi na oczach - niesamowicie wygodne soczewki.
A potem ciba vision wprowadzila formule Aqua i sie zaczelo... Soczewka wysychala mi na oku, pogarszala ostrosc widzenia, non stop mnie uwierala, kurczyla sie bolesnie pod wplywem zmiany temperatur na moim oku. Bylem w stanie w niej przechodzic ledwo 4-5h i musialem je sciagac
.
Wtedy zrezygnowalem z air optics i zaczalem szukac innej firmy i innego modelu:
- Bausch& Lomg standardowe (uwieraly widocznie, stara konstrukcja)
- Baush & Lomb HD oraz HD2 Pure (troche lepiej, ale nadal slabo)
- Clearvision (dziadowstwo)
- Monovision (j.w.)
- Biofinity (srednio)
Obecnie nosze acqueve oasis Johnsona dwutygodniowe, ale one sie nie umywaja do tamtych starych dobrych Air Optics
. Czy ktos moglby mi polecic jakies soczewki biorac pod uwage moja "historie"? Na pewno im wiecej udziwnien typu "formula aqua" itp., tym gorzej (paradoksalnie Bausch&Lomg HD2 Pure dawaly GORSZA jakosc obrazu, niz zwykle HD).
A moze da sie w ciba vision zamowic night&day'e bez formuly AQUA?