ODPOWIEDZ Posty: 5 Strona 1 z 1
poglebianie sie krotkowzrocznosci
  • Awatar użytkownika
    optometrysta.pl
    Moderator
    Moderator
    Posty: 2886
    Rejestracja: 21 sierpnia 2004, 19:40
    Lokalizacja: Rybnik
    Kontakt:

    poglebianie sie krotkowzrocznosci

    autor: optometrysta.pl » 25 września 2004, 00:52

    Oto fragment artykulu z Wprost-u
    Do pog??bienia wady wzroku u kr??tkowidz??w i nara?enia ich na ?lepot? przyczynili si? okuli?ci, kt??rzy przez kilka ostatnich dziesi?cioleci zapisywali dzieciom i doros?ym zbyt s?abe okulary" - uwa?a prof. Daniel O'Leary z Uniwersytetu Cambridge w Anglii. Lekarze byli przekonani, ?e nale?y tak post?powa?, gdy? obraz postrzeganych z bliska przedmiot??w jest niekorzystnie ogniskowany poza siatk??wk?. Okaza?o si? jednak, ?e jest odwrotnie. To zbyt s?abe okulary nie ogniskuj? precyzyjnie na siatk??wce obraz??w, co sprawia, ?e ga?ka oczna szybciej si? wyd?u?a, a wada wzroku si? pog??bia! Grozi to powa?nymi schorzeniami, takimi jak jaskra i uszkodzenie siatk??wki - sugeruj? wyniki bada? prof. O'Leary'ego (opublikowane w pi?mie "Vision Research"). Kr??tkowzroczno?? najszybciej post?puje u ludzi nie koryguj?cych wzroku cho?by za pomoc? zbyt s?abych okular??w.
    wiecej mozna przeczytac na stronie tygodnika Wprost
  • Awatar użytkownika
    optometrysta.pl
    Moderator
    Moderator
    Posty: 2886
    Rejestracja: 21 sierpnia 2004, 19:40
    Lokalizacja: Rybnik
    Kontakt:

    autor: optometrysta.pl » 19 października 2004, 22:31

    kolejne artykuly

    na naszej stronie znajduja sie artykuly o korekcji krotkowzrocznosci.

    1. zbyt slabe okulary - vortal zdrowie.med.pl
    2. wlasciwe szkla - dziennik zachodni

    dodatkowo zapraszam na stronie New Scientist gdzie zostalo to rowniez opisane

    wiecej w naszym poradniku

    zapraszam
  • avatar74
    Forumowicz
    Forumowicz
    Posty: 5
    Rejestracja: 10 lutego 2005, 20:30

    autor: avatar74 » 10 lutego 2005, 21:00

    Tak, bardzo interesujacy artykul.
    ma ale takze pare wad. to jest:
    -prawie wszyscy optometrysci staraja sie o odpowiednia korekcje wzroku,
    ale przede wszystkim podczas mierzenia krutkowzrocznosci sa zmuszeni
    do korekcji lekko slabszym szklem niz moze konieczne. Problemem jest
    przedewszystkim wlasciwosc oka i jego akomodacja. Zeby "wylaczyc" akomodacje
    powinno sie "dla pewniaka" lekko slabsze szkla przepisac.
    Niestety tylko mniejszosc optometrystuw jest w stanie zmiezyc wzrok dokladnie.
    ( polaryzacja i Skiaskopia itd. )

    Pozatym najwiekszym bledem w artykule jest fakt, ze:
    kazdy z nas akomoduje podczas czytania, czyli soczewka w oku ogniskuje automatycznie przez nas ogl?¤dany objekt na (nie dokladnie na) siatkowke.
    Wiec w czym problem jezeli okulary sa o n.p. -0,25 dpt. za slabe?
    Nie ma zadnego problemu bo reszte zalatwi soczewka(do pewnego wieku).

    Poza tym dziennikarz niestety nie zrozumial tezy Prof. D. O`Leary: ten twierdzi ze:
    " Kr??tkowzroczno?? najszybciej post?puje u ludzi nie koryguj?cych wzroku cho?by za pomoc? zbyt s?abych okular??w. "
    Czyli powtarzam, u ludzi ktorzy nie koryguja(!!)... i zbyt mocno slabych okularow.

    Jego teza nie dotyczy okularow lekko (!) za slabych.
    Pozdrawiam
  • Awatar użytkownika
    optometrysta.pl
    Moderator
    Moderator
    Posty: 2886
    Rejestracja: 21 sierpnia 2004, 19:40
    Lokalizacja: Rybnik
    Kontakt:

    autor: optometrysta.pl » 11 lutego 2005, 11:21

    Prosze zrozumiec, ze nie moge ingerowac i nanosic poprawek w tekst autora!

    Chodzi o to, iz tekst ten traktuje o niedokorygowaniu krotkowzrocznosci co jest 'codziennoscia' wsrod niektorych (wiekszosci z jakimi sie spotkalem) okulistow wyznajacych teorie 'niepelnej korekcji' (roznice siegaja tutaj czasami znacznie powyzej 1 dioptrii)
    Nie wnikam co autor mial na mysli piszac zbyt slaba - moze niefortunny dobor slow, moze inny punkt odniesienia.

    Nie mniej roznica o ktorej piszesz (0,25) a powyzej 1,00 - co wyznaje czesc okulistow - to juz jednak niedokorygowanie!

    Jednak chodzi o sama idee i poglad jaki niesie ten artykul na korekcje krotkowzrocznosci a to chyba nie podlega dyskusji?
  • avatar74
    Forumowicz
    Forumowicz
    Posty: 5
    Rejestracja: 10 lutego 2005, 20:30

    autor: avatar74 » 15 lutego 2005, 22:04

    Tak,
    zaczne od poczatku.
    Po pierwsze przepraszam za na pewno wiele bledow w moich
    postach, ale niestety od dobrych 14 lat nie pisalem duzo w
    jezyku polskim.

    Po drugie zgadzam sie z niezupelnie dokladna refrakcja.
    to znaczy do max. +-0,25 dpt na kazde oko.
    Jest to wysokosc wady ktura moze miedzy rafrakja w zaleznosci
    o poczucia i formy klienta/optometrysty szwankowac.

    Z tego co mi jest znane to jednak za niska korekcja (od -0,25 wzwyz przy krotkowzrocznosci)to blad, i niedokorygowanie.
    Niestety nie mam pojecia dlaczego wiekszosc znana Panu okulistow
    tak robi(?).
    (Tu prosze o wyjasnienie.)

    Oczywiscie ze sa wyjatki tak jak Forie, Strabism, Aniseikonia,
    bardzo bardzo wysoki Astygmatyzm etc.

    Co do wyboru mojego cytatu"zbyt slaba ..korekcja", to prostuje:
    Lekko za slabe okulary, do max:-0,25dpt., to zaden problem dla krotkowidza i nie powoduje zadnych zmian myopji.

    Ale jezeli korekcja jest o wiele za niska, czyli powyzej -0,25 dpt, albo i o -1.0 dpt. , jak Pan pisze, to jest nieodpowiedzialne i zeczywiscie moze miec wplyw na rozwoj/wzrost
    krotkowzrocznosci.
    Pozdrawiam
ODPOWIEDZ Posty: 5 Strona 1 z 1

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości