autor: nieobuoczny » 13 lipca 2011, 21:50
Dobry wieczór
jako dziecko utraciłem zdolność widzenia obuocznego. Miałem wadę wzroku, rodzice zaniedbali, no i lewe, słabsze oko po prostu się wyłączyło. W tej chwili, mając 34 lata postanowiłem zająć się tematem, choć wiem, że szanse marne. Ale chcę spróbować. Lewe oko ma krótkowzroczność rzędu 1 dioptrii, prawe jest ok. Właściwie patrzę wyłącznie prawym okiem, lewe pracuje dopiero jak zamknę prawe. Kiedy oba oczy są otwarte, lewe widzi otoczenie, ale obraz nie składa się w "stereo".
Mam pytanie do użytkowników forum, czy możecie polecić w Poznaniu lub okolicach jakiegoś dobrego specjalistę, który podjąłby się zdiagnozowania tej wady i określił szansę na poprawę sytuacji?
Bardzo dziękuję za pomoc
Pozdrawiam
Szymon