autor: dfs » 14 czerwca 2011, 16:48
Witam!
Chcialem zapytać czy to normalne, iż w pojemniuku na szoczewki tworzą się "bańki mydlane"... nie to że od razu aż takie jak np. w szamponie do włosów, ale obecność jako takich została stwierdzona.
Nie wiem czy to własność samego płynu, czy też tych płynu + zabrudzeń z szoczewki... a może to jest nastęspstwem faktu, iż ręce, którymi zdejmowane i czyszczone są szoczewki, były myte przy pomocy mydła, a pomimo płukania rąk wodą, jakieś śladowe ilości na nich pozostały??
Co myślicie o tej całej "dziwnej" sytułacji??