amicco pisze:jesli okazałoby sie ,ze szkla nie zostaly dobrane prawidłowo,znowu kolejny wydatek 600-800zl.
kazda osoba bierze na siebie odpowiedzialnosc za swoja prace, bez wgledu na wykonywany zawod. Jezeli okazuje sie iz po wykonaniu okularow cos jest nie tak, to najpierw nalezy sprawdzic poprawnosc montazu i ich wykonania, a pozniej nalezy udac sie do osoby, ktora badanie przeprowadzala aby rozwiazac problem.
To ktore badanie / wynik Pan wybierze to nikt na forum Panu nie powie, bo trudno dywagowac na podstawie opisu, doswiadczenia Pana w roznych gabinetach.
Wazne tez jak przebiegalo samo badanie, ile czasu Panu zostalo poswiecone na okreslenie wady refrakcji.
amicco pisze:Cylinder -0,60
Stosuje sie zapis "cwiartkowy" czyli najblizsze -0,50 a pozniej -0,75, pomijam Stany gdzie jest 1/8
Napewno jak juz do soczewki z powloka antyrefleksyjna, o grubosci soczewki nalezy pytac optyka, ktory po wyborze oprawy i zaproponowaniu odpowiednich soczewek posiada mozliwosc chociazby (jezeli nie ma oprogramowania) zadzwonic czy przeslac faks do producenta i wlasciwie na "poczekaniu takie dane otrzyma a Pan bedzie wiedzial jakie grubosci przyjmie dana soczewka.
Aby zachowac dobre wlasciwosci optyczne skupilbym sie na soczewce wykonanej we wspolczynniku zalamania swiatla 1,5 lub cienszej 1,6. Dodatkowo mozna operowac zmiana srednicy co znacznie wplynie na grubosc srodkowa soczewki, ale znowu nie mozna przesadzac, gdyz zbytnie "pocienienie" spowoduje ciensza krawedz soczewki i jej "lupanie sie".
amicco pisze:optometrysty czy refrakcjonity
Odnosnie zawodu optometrysty (taka forme przyjmuje i takiej sie trzymam) to jest to zawod nieuregulowany prawnie (ale jest na liscie zawodow) wiec jak Pan zauwazyl trudno znalesc osobe odpowiednia. To "modna" profesja wiec wielu probuje przypisac sobie "latke"
Prosze zajrzec sobie na stronie Polskiego Towarzystwa Optometrii i Optyki (
[spam]) i sprawdzic jakie uczelnie spelniaja min. 600h edukacje w zawodzie, a nastepnie dowiedziec sie u osoby, ktorej przeprowadza Pan badanie jaka ukonczyl/-a uczelnie lub zajrzec na dyplom - czesto po prostu wisi na scianie
A refrakcjonista? hm... taki rodzaj furtki pomiedzy optometria a optyka.
Ostatnie dwa akapity mojej wypowiedzi nie maja sluzyc ujmuje komukolwiek wiedzy czy umiejetnosci, bo zdarza sie ze jeden czy drugi lepiej dobierze korekcje okularowa niz nie jeden okulista, ale tak to wyglada w rzeczywistosci.
Mysle ze warto aby porozmawial Pan ze swoimi znajomymi okularnikami i zapytal gdzie robia badania, jak sa zadowoleni z uslug jednego czy drugiego. Lecz moze Pan rownie dobrze czynic jak czyni, czyli wykonac sobie kilka/dziesiat badan i wybrac ten wynik, gdzie uzna Pan ze uzyskal Pan rzetelny przekaz informacji, wiedzy a samo badanie czy jego efekt Pan statysfakcjonuje, gdyz to nikt inny jak Pan
powinien czuc sie komfortowo w nowej korekcji / okularach