Mam ogromny problem.
5 lat temu miałem operację na zeza, noszę okulary.
Od tego czasu (możliwe że wcześniej też miałem takie problemy ale w wieku 10 lat nie czyta się dużo) mam problemy z czytaniem.
Wiadomo budzę się rano itd. i jest wszystko ok idę do szkoły wszystko widzę ale np. jak przychodzę ze szkoły do domu o 15 i idę na dodatkowe lekcje o 17:45 i w czasie tej przerwy czytam książkę to na tych dodatkowych lekcjach nie jestem w stanie nic przeczytać.
Bardzo trudno to opisać, nie bolą mnie oczy tylko nie jestem w stanie skupić wzroku na danej literze (wyrazie) przed oczyma wytwarza mi się "mgła".
Jako, że bardzo dużo czytam, bardzo lubię to robić, moja wada wzroku sprawia mi problem

Boję się, że potem będzie gorzej

Co mam zrobić
