[juskaja]

No tu racja z tym indeksem, chocia? jako, ?e takiego nie posiadam ani nie posiada?am nie mog? nic stwierdzi? z w?asnego do?wiadczenia. Ja nosz? soczewki asferyczne szklane i wcale nie s? a? tak ci??kie.

[Solaris]

Z licznych wypowiedzi (także w tym temacie) wynika, że nie warto kupować soczewek z tanim antyrefleksem, bo schodzi. (Nie wiem, czy taka soczewka nadaje się potem do użycia, czy też trzeba ją wymienić). Z drugiej strony soczewki zwłaszcza o większej mocy (np. dwuogniskowe +4,5 i +6,5 są chyba większej mocy...) powinny być z antyrefleksem - co także się doradza na forum. Może być jednak taka sytuacja finansowa, że ktoś stoi przed dylematem: tani antyrefleks, czy żaden. Co wówczas wybrać?

[optometrysta.pl]

Może być jednak taka sytuacja finansowa, że ktoś stoi przed dylematem: tani antyrefleks, czy żaden. Co wówczas wybrać?

Tak na powaznie to... odczekac miesiac i dolozyc do dobrego antyrefleksu.
Jezeli powloka bedzie kiepska i zejdzie, to wtedy konieczna bedzie ponowny zakup soczewek, co napewno bedzie drozsze niz doplacenie do powloki antyrefleksyjnej. Sa powloki ktore maja dodatkowo wlasciwosci antystatyczne, oleofobowe - latwiejsze w czyszczeniu, bardziej wytrzymale na zarysowania.
Widzenie w soczewkach bez antyrefleksu - jak ktos raz sprobuje powloki AR, nigdy nie wybierze bez niej - pod warunkiem ze kupi dobre soczewki i powloka nie zejdzie po 3-4miesiacach.

Tym bardziej osoby o duzych wadach powinny zadbac o dobrej jakosci soczewki, ze wzgledu, ze niejako okulary sa im bardziej potrzebne niz osobie z mala wada - kwestia postawienia sie w przypadku wady np. -10,oo a -0,50

Jednym slowem - kupowac dobre, sprawdzone i lepiej odczekac do nastepnego miesiaca (wyplaty) i dolozyc.

[Solaris]

Powyższa argumentacja przesądza decyzję.

[Mateo]

Witam starych wyjadaczy forumowych
Pierwszy mój post tutaj, trochę za namową optyka z optometria.info

Ale, do rzeczy.
Planuje wyrobic sobie drugi komplet okularow, taki bardziej "wypasiony".
Dotychczasowy zestaw:
OP -7.75 / cylinder 0.5
OL -5.0 / cylinder 2.25

indeks około 1.56 - 1.6, asferyczne. Doskwiera troche "krzywizna swiata" przy patrzeniu nie przez srodek soczewek.
jedyna zmiana, to podbicie cylindra w OL (do 2.5 - 2.75). Według badan cylinder tam mam 3.5, a zaczalem od dwojki, jako "przyzwyczajenie". Wczesniej przez kilkanascie lat nosilem soczewki kontaktowe.

Po poltora roku w okularach, zaczyna mi doskwierać trochę "plamistość" szkiel - prawdopodobnie przez zbyt rzadkie czyszczenie tluszcz i kwasne deszcze wyzarle male plamki na powlokach i patrzenie przypomina patrzeine przez mgle. Chyba, ze to jakis problem z oczami.

Anyway, chcialbym szkla fotochromowe, z lepszym AR (z w. hydrofobową chociaz).
Popytałem u optyka, elissor Transitions V+ Crizal Alizee recepturowe, 1200 za pare szkiel. Jako, ze caly budzet na okulary to 800-1000zł, pani znalazla cos w katalogu Szajny z Transitions IV, lub zwyczajnym fotochromem. Natomiast moja piękna zasugerowała, żebym rozejrzał się za szkłami mineralnymi.

I tutaj prośba o właściwą poradę - czy istnieje Transitions dla mineralnych soczewek? Bo moze zamiast plastikow, kupic zwykle mineralne, ale lepsze (np. V z ESP zamiast IV NxG) ? Nigdy nie nosiłem fotochromów, więc nie mam jakichś specjalnych preferencji - nie wiem też, jak odczuwalna byłaby dla mnie róznica czasu sciemniania między zwykłych fotochromem a Transitions. Pracuje przede wszystkim w pomieszczeniu przez komputerem, ale przy takim natezeniu swiatla jestem 'chory' jak musze gdzies wyjsc, dlatego mysle o fotochromach.
Ostatnie szkla mineralne nosiłem ponad 15 lat temu, pamiętam, że były na tyle ciezkie, ze po calym dniu mialem wielkie odciski + bolący nos. Ale przez ten czas, technologia chyba poszła trochę do przodu?
Obecna soczewka -7.75 w najgrubszym punkcie ma ok. 12-13mm grubosci - akceptowalne maksimum, bo oprawki sa ciut za krotkie i zeby ostrzej widziec dosuwam oprawki do oporu. Waga minimalna.

Takze,
szklo, czy plastik polecacie?

[optometrysta.pl]

czy istnieje Transitions dla mineralnych soczewek? Bo moze zamiast plastikow, kupic zwykle mineralne, ale lepsze (np. V z ESP zamiast IV NxG) ? Nigdy nie nosiłem fotochromów, więc nie mam jakichś specjalnych preferencji - nie wiem też, jak odczuwalna byłaby dla mnie róznica czasu sciemniania między zwykłych fotochromem a Transitions.

Transitions to technologia tylko na materiale organicznym (plastik)
Albo Panu sie cos pomylilo, albo ktos wprowadzil w blad... ciezko juz dostac Transitions w generacji V a co dopiero w IV!
Teraz na rynku jest juz VI generacja soczewek Transitions, ktore praktycznie sa bardzo bliskie soczewki bezbarwnej... okolo 5% przybarwienia.

Odczuwalby Pan:
- roznice w stanie spoczynku - mineralne sa ciemniejsze (widocznie). soczewki te sa podatne na efekt stazenia sie, czyli z czasem sie robia ciemniejsze w stanie spoczynku
- w czasie barwienia - Transitions potrzebuja zdecydowanie mniej czasu aby sie rozjasnic i przyciemnic.

Prosze jeszcze wziasc pod uwage, ze jezeli decyzja padnie na produkt wycofywany (V generacja Transitions), to w przypadku wymiany jednej soczewki za jakis czas (np. z powodu zmiany wady, zarysowania, uszkodzenia) nie bedzie takiej mozliwosci, i bedzie koniecznosc kupienia nowego komplet w VI generacji. Czyli przeplacamy za cos co mozna miec od razu.