ludzie po prostu dzisiaj to juz zwatpilem w okulistow/optykow u mnie w miescie

i az sie zastanawialem czy do Lemura tam do Rybnika nie jechac (a co tam te kilka zlotych na pociag jak bede mial pewnosc dobrego dobrania soczewek

)
Zdecydowalem sie wpisac to tutaj bo moim zdaniem to rowniez sa przypadki i to ciezkie

No wiec postanowilem zmienic soczewki na Airoptix N&D co oczywiscie wymaga dopasowania a ze wada mi sie zwiekszyla mysle zalatwie to razem. Dzwonie wiec po salonach .......
1 przypadek odbiera jakis mezczyzna po glosie wnioskuje jak by mial co najmniej z 70 lat i zajmowal sie uprawa roli a nie soczewkami ale ok to moglo byc zludne poza tym nie ma co oceniac ludzi po pozorach tym bardziej przez tel. Od razu powiem ze nie jestem uprzedzony do ani do starszych ludzi ani do rolnikow, ludzi ze wsi, czarnych (albo poprawnie politycznie afroamerykanow)

. Facet po prostu brzmial i jak sie pozniej okazalo byl nieprofesjonalny.
Oto rozmowa:
- chcialem zapytac czy zajmuja sie panstwo doborem soczewek AIROPTIX NIGHT&Day. (powtorzylem 2 razy i dodalem nawet ze sa to te Dzien i Noc i stanowczo powiedzialem ze interesuja mnie tylko te i zadne inne)
- Tak tak panie mamy te Optixy.
- Ale to sa te na dzien i noc tak ?
- Tak tak panie Optixy to sa
- Ale te dzien noc tak, ze moge ich nie sciagac podczas snu tak? )sorry prosciej nie potrafilem)
- No Optixy mowie panu przeciez, (po 10 min tlumaczenia pan zrozumial w koncu o ktore chodzi i tak mi mowi:
- Te to tylko na zamowienie trzeba bedzie sprowadzic jak pan bedzie chcial (ok pomyslalem nie sa bardzo popularne przez cene ale individual w koncu tez nie sa, pewnie bym czekal tak do grudnia na gwiazdke by byly:P)
- Ale mozna je u panstwa dobrac/dopasowac czy nie?
- No mozna panie ale to bedzie tak ze panu dopasuje okulistka i pan wyjdzie z gabinetu w 2-tygodniowych a potem jak pan bedzie chcial to panu mozemy sprowadzic dopiero to sobie pan kupi.
Ja pie#$#$#$ sobie pomyslalem takim ludziom mieszkancy Tarnowa powierzaja swoje oczy
Chyba nie musze tlumaczyc o co chodzi nawet bo wiadomo krzywizny itp. jak by to bylo takie proste to bym sobie sam kupil te soczewki ale optixy n&d sa w dwoch krzywiznach na dodatek wiadomo jak to jest z ta ostroscia widzenia w ich przypadku
Rozmowa nr 2.
- Dzien dobry chcialem zapytac (i tu podobna gadka jak wczesniej) chodzi mi tylko o te i o zadne inne soczewki zaznaczylem.
- A to mnie pan zaskoczly teraz

Nie wiem po prostu. Prosze poczekac zapytam koleznaki. Ewelina

! I w sluchawce slysze jak pani lamie sobie jezyk mowiac do kolezanki cos w stylu: Pan tu pyta o jakies Ait Otrix Nit end dej. Boze uchron pomyslalem.
- A to sa miekkie czy twarde ? (kolejna oznaka profesjonalizmu)
- Miekkie
- A to nie wiem moze ja pana do okulistki przelacze.
-Slucham, uslyszlem glos chyba lekko niezadowolonej kobiety ktorej przerwalem poludniowa sieste,
- I tu powtarzam co mowilem wczesniej i tym razem pani jednak okazala sie "profesjonalistka" mowiac krotko:
- Mamy tylko jonhsona
I Amen pomyslalem sobie i na dzien dzisiejszy zakonczylem poszukiwania. Lepiej chyba bedzie jak sam sie przejde po reszcie tych salonow tylko szczerze mowiac az sie boje bo moze spotkania face to face beda jeszcze "bardziej profesjonalne".
Tyle razy juz wspominalismy o tym zeby nie kupowac soczewek samemu bo to nie taka prosta sprawa ale po tych (tylko) dwoch telefonach to czlowiek ma prawde ochote zrobic wszystko na wlasna reke bo tak szczerze mowiac to wyglada na to ze bedzie to bardziej profesjonalna robota niz tak "odwalona" w salonach.
Niekompetencja jest po prostu przerazajaca i porazajaca az sie plakac chce.
