Dzień Dobry.
Odebrałem swoje okulary progresywne i mam z nimi problem. Wcześniej nosiłem okulary relaksacyjne.
Optometrysta przebadał wzrok i wyszło tak:
DAL strefa cylinder oś add odl. źr. H
OP +0,5 -2,0 177 +2,0 34 mm 25 mm
OL +0,5 -2,0 180 +2,0 32 mm 25 mm
BLIŻ strefa cylinder oś add odl. źr. H
OP +2,5 -2,0 177
OL +2,5 -2,0 180
Szkła:
Hoya Lifestyle 4 1.50 Indor / Urban / Outdoor (powłoka HVL Hi-Vision LongLife BlueControl, PHI 75 mm, INDEX 1.5) dl pr 11
Moja praca, to praca przed komputerem 8h. Mam dwa monitory 27" oddalone o ok 52 cm.
W nowych okularach widzę tragicznie właśnie, to co jest na monitorach.
W nowych okularach krawędź górna i dolna jest jakby zakrzywiona (załącznik).
Patrzenie w nich to coś jakbym miał płótno rozciągnięte na ramie i wciskał palcem na środku i przesuwał palcem po nim.
Pole widzenia na monitorze jest bardzo, bardzo małe (załącznik). Muszę nienaturalnie ruszać głową, żeby jakkolwiek dało się pracować.
Konsultowałem się z optometrystą i powiedział, że muszę się przyzwyczaić i poczekać ok 2 do 4 tygodnie.
Powiedziano mi że jak się nie przyzwyczaję to zaproponują inne rozwiązanie, ale ciekawi mnie czy to faktycznie tak to powinno wyglądać i pośrednie widzenie właśnie tak powinno wyglądać, że ten obszar jest taki mały. Jakbym miał przez lupę cały czas patrzeć.
Poglądowe zdjęcia
[spam].cc/gallery/BZ0Bpsg