ODPOWIEDZ Posty: 5 Strona 1 z 1
Okulary biurowe, brak komfortu po wymianie soczewek na drugie
  • Biurowiec
    Forumowicz
    Forumowicz
    Posty: 3
    Rejestracja: 07 czerwca 2025, 12:49

    Okulary biurowe, brak komfortu po wymianie soczewek na drugie

    autor: Biurowiec » 07 czerwca 2025, 13:16

    Witam

    Posiadam okulary z apteki, do czytania i do monitora komputerowego (17").
    W tych okularach dobrze i wyraźnie mogę czytać i widzieć zawartość monitora i nie ma objawów opisanych niżej.
    Zdaję sobie sprawę, że nowe okulary są inne i trzeba będzie inaczej je użytkować, jednak niepokoją mnie poniższe objawy
    tym bardziej, ze pierwsze okulary robione przez optyka prawie całkowicie były nie do użytku..

    Tyle tytułem wstępu.

    Sedno.
    Zamówiłem okulary biurowe u optyka który również przeprowadził mi badanie wzroku.
    Miałem widzieć dobrze do czytania, monitora i do powiedzmy dali ok. 2- 3 metrów.
    Przy odbiorze od razu okulary nie nadawały się do noszenia. Widziałem TYLKO z bliska czyli mogłem tylko czytać.
    Wszystko co było oddalone dalej niż ok. 60 cm. było nieostre i zamglone i nie można było nic zrobić.
    Nie chciałem okularów odbierać ale od razu zareklamować. Wciskane mi było, ze muszę do nich przyzwyczaić się i żebym ponosił je ok. tygodnia.
    Po długiej "rozmowie" dałem się namówić - starałem przyzwyczaić się przez 12 dni, na próżno.
    Jak źle było na początku tak i zostało.
    ZAREKLAMOWAŁEM i przyjęto reklamację. W załączeniu, jakie soczewki były w pierwszych okularach a jakie w drugich.
    Do drugich soczewek nie było badania jak do pierwszych tylko stałem przed takim "ludzikiem" i "ganiałem" oczami w lewo, prawo, do góry itp...

    Po odbiorze drugich okularów/soczewek - oprawki zostały te same - było już lepiej, ale nie tak różowo.
    Noszę je już 18 dni i nic nie zmieniło się - nie czuję się w nich komfortowo, zaznaczam, że okulary z apteki dają mi komfort.
    Teraz trochę lepiej widać zawartość monitora i dali do ok.3 m., dalej, to wiadomo, ze nie będzie ostro.

    Aby widzieć dobrze tekst w monitorze, muszę:
    - machać głową na wszystkie strony aby znaleźć punkt gdzie jest w miarę ostre widzenie i nie jest to na wprost, głowę muszę skręcić w lewo na bok monitora 17" i potem szukać obszaru który obserwuję i wtedy od biedy mogłoby być.
    Po pewnym czasie zaczyna lekko boleć szyja z prawej strony.
    Wystarczy, ze ruszę głową (razem z oczami) na boki monitora a obraz robi się trapezowy, także przy czytaniu z klawiatury jeśli kręcę głowa od środka na boki klawiatury.
    Przy czytaniu klawiatury, jak znajdę ostrość, wystarczy ruszyć trochę tylko oczami a obraz zaczyna rozmazywać się.

    Przykład z klawiaturą (oczy - ok. 30 cm nad klawiaturą):
    - (znalazłem ostrość, głowa skręcona w lewo) patrzę pionowo na U jest nieźle, teraz, TYLKO OCZAMI, patrzę na R i już
    litera rozmywa się, teraz na P, jest do zaakceptowania choć nie tak jak na U.

    Podsumowanie (odległość od monitora na wyciągnięcie ręki (ok. 60 cm), środek monitora na wysokości ok. 100 cm.):

    - trzeba namachać się głową aby mieć w miarę ostry obraz patrząc na monitor i to tylko w jednym miejscu
    (strasznie mały obszar, 4 max 5 wyrazów)
    - po dłuższym użytkowaniu okularów mam ból szyi i trochę karku (nad łopatką) z prawej strony i tekst na monitorze nie jest już
    ostry jak z początku i pojawia się mała matowa plamka na środku, jakby przez półprzezroczysty papier patrzyć, potem znika
    ta plamka, i tak w kółko
    - patrząc na środek monitora i tylko oczami zmieniać miejsce w poziomie - obraz z lewej strony ( w połowie między środkiem a
    lewą stroną) już nieostry i rozmazany, z prawej mógłby od biedy być
    - obraz robi się trapezowy przy przekręceniu głowy w poziomie (oczy na środku okularów), jeśli oczy zostają na środku
    monitora jest jeszcze gorzej
    - przy czytaniu i na monitorze po przejściu na inne miejsce trzeba ustawiać ostrość ponownie

    Mam nadzieję, ze nie pogmatwałem opisu, jak trzeba jakieś dodatkowe info to proszę podać.

    Prosiłbym o porady:
    - czy tak mają mieć te nowe okulary i jeszcze trzeba przyzwyczajać się z kilka dni czy też zacząć myśleć o drugiej reklamacji?

    [url=[spam].co/bgRyg1cs][img][spam].ibb.co/bgRyg1cs/soczewki2.jpg[/img][/url]
  • Biurowiec
    Forumowicz
    Forumowicz
    Posty: 3
    Rejestracja: 07 czerwca 2025, 12:49

    Re: Okulary biurowe, brak komfortu po wymianie soczewek na drugie

    autor: Biurowiec » 07 czerwca 2025, 13:48

    Szkoda, ze BBCode jest wyłączony, zamienia h t t p s :// na spam.

    Pod poniższym adresem jest załącznik o którym mowa w poście.
    Proszę skopiować poniższy obcięty link i wkleić w przeglądarce w pasku adresu i przed ttps dodać literkę h a potem nacisnąć enter. (W Firefox wystarczy--> Wklej i przejdź)

    ttps://ibb.co/bgRyg1cs



    Proszę wybaczyć ale inaczej nie można dołączyć załącznika, tak to wygląda po dodaniu.

    [spam].co/bgRyg1cs
  • anton96
    Forumowicz
    Forumowicz
    Posty: 3
    Rejestracja: 22 maja 2025, 19:59

    Re: Okulary biurowe, brak komfortu po wymianie soczewek na drugie

    autor: anton96 » 09 czerwca 2025, 11:52

    Nie znam firmy i trochę nie rozumiem zapisów na zleceniach. Skupmy się tylko na soczewce oka prawego. W zleceniu z dnia 28.04 (Z1) przepisana jest moc +3,50 dptr i Add +0,75 dptr, a z dnia 13.05 (Z2) +1,00 dptr Add +2,50 dptr.
    Z zapisu Z1 wynikałoby, że do bliży jest moc +4,25 dptr, a z Z2 że +3,50 dptr. Czy z tego wynika, że moc do bliży jest jednak +3,50 dptr, a Add w zleceniu Z1 to wartość degresji, a nie dodatku do bliży? Wówczas byłoby tak jak w zleceniu Z2 - do bliży +3,50 i redukcja mocy 0,75 dptr, Największa odległość ostrego widzenia byłaby wówczas 0,57 m (około 60 cm). I to zgadzałoby się z opisem :
    „Wszystko co było oddalone dalej niż ok. 60 cm. było nieostre i zamglone”.

    Natomiast jak czytać zapis w zleceniu Z2? Jeżeli tak jak zwykle się zapisuje t.j. +1,00 dptr do dali i Add +2,50 dptr, czyli do bliży +3,50 dptr? Byłoby wówczas tak samo jak w zleceniu Z1. Ale jaka jest redukcja mocy, też 2,50 dptr? Innej informacji o redukcji mocy nie ma na zleceniu, a jeżeli tak to odległość ostrego widzenia powinna być aż do nieskończoności. A tak nie jest, bo użytkownik pisze, że

    „Teraz trochę lepiej widać zawartość monitora i dali do ok.3 m., dalej, to wiadomo, ze nie będzie ostro.”

    Wynika z tego, że redukcja mocy musi być mniejsza niż 2,50 dptr. Jaka jest rzeczywiście?
    Dla np. redukcji mocy 2,25 dptr obraz powinien być ostry do odległości około 4 m (400 cm). To mogłoby zgadzać się z opisem soczewki (jak pisałem nie znam firmy i jej zapisów) na zleceniu Z2, gdzie pisze „Office IQ 400”. Czy tak jest? To wie tylko optyk, który zamawiał soczewki. Dziwne trochę, że drugie soczewki zamawiane były bez badania, bo zmiana konstrukcji jest duża, a problemy z pierwszymi soczewkami poważne. Na wszelki wypadek powtórzyłbym badanie, aby potwierdzić poprawność mocy soczewek, ale optyk widocznie miał powody aby tego nie robić. Moc soczewek do bliży w stosunku do mocy do dali wskazuje, że użytkownik okularów jest w wieku około 60 lat, bo taki na ogół jest dodatek mocy do bliży dla tego wieku. Oczywiście zawsze może być inaczej, ale na ogół jest to około +2,50 dptr. przy badaniu na odległość 40 cm., ponieważ w tym wieku nie ma już praktycznie akomodacji. Jeżeli jest inaczej i użytkownik dysponuje jeszcze akomodacją, moc potrzebnych soczewek może być inna.
    Oddzielna sprawa to zniekształcenia obrazu i nieostrości w obszarach bocznych. Tego typu soczewki są bardzo wrażliwe na niedokładności centrowania. Z zapisu na zleceniach wynika, że jednooczna odległość źrenic jest 35 mm dla oka prawego i 33 mm dla lewego. To spora różnica, dość rzadko spotykana i na wszelki wypadek chyba trzeba by sprawdzić centrowanie soczewek. Tym bardziej, że oprawka jest ta sama a wysokość montażu wg zlecenia Z1 jest OP 23,0 mm, OL 22,0 mm, a w zleceniu Z2 znacznie większa - OP 28,0 mm OL 27,5 mm. To bardzo duża różnica, szczególnie w centrowaniu pionowym. A która wysokość montażu jest prawidłowa? A może obie, bo wynikają z zaleceń producenta np. ze względu na różnice konstrukcji?
    Poprawa ostrości obrazu przy skręceniu głowy w lewo, czy różnica efektów nieostrości przy obserwacji liter R i P sugerują, że sprawdzenie centrowania i pomiarów PD jest konieczne.
    Moim zdaniem nie ma co kombinować, bo nie są znane powody, dla których specjalista dokonał takiego wyboru i montażu soczewek. Trzeba reklamować, bo ma być dobrze i już, a przyzwyczajanie się „ na siłę” do korekcji nie zawsze jest właściwym wyborem.
    To wszystko czysto teoretyczne rozważania bo bez badania i ciekawym bardzo co się okaże naprawdę.

    P.S.
    „- trzeba namachać się głową aby mieć w miarę ostry obraz patrząc na monitor i to tylko w jednym miejscu (strasznie mały obszar, 4 max 5 wyrazów)”

    Soczewki „biurowe” to soczewki progresywne o nieco innym rozkładzie mocy. Innym i najczęściej nieznanym optykom, o co dbają producenci. Optykowi pozostają materiały reklamowe i wiedza przekazywana w ograniczonym zakresie przez producenta podczas szkoleń, a opowiadanie o szerokich polach widzenia w soczewkach progresywnych to – moim zdaniem - najczęściej ta trzecia prawda ś.p. ks. Tischnera.
  • Biurowiec
    Forumowicz
    Forumowicz
    Posty: 3
    Rejestracja: 07 czerwca 2025, 12:49

    Re: Okulary biurowe, brak komfortu po wymianie soczewek na drugie

    autor: Biurowiec » 09 czerwca 2025, 14:48

    Dzięki za zainteresowanie się i odpowiedź.

    Nie dostałem od optyka niestety żadnych innych "papierów" z badania.
    Znalazłem i załączam badanie u innego optyka robione tego samego dnia nim poszedłem do tego optyka, który wykonał te okulary.

    ttps://ibb.co/Vp2RWQds

    badanie u innego optyka i okulary ( tak samo, skopiować, wkleić, wstawić h przed ttps i nacisnąć enter)

    anton96 napisał:
    "Dla np. redukcji mocy 2,25 dptr obraz powinien być ostry do odległości około 4 m (400 cm)."

    Stojąc wyprostowanemu, oczywiście głowa skręcona lekko w lewo, głowę z okularami muszę spuścić w dół a oczami patrzeć na granicy górnej oprawy tak, że widzę cień górnej oprawki i oglądany obraz.

    Zmierzyłem dokładniej i w miarę ostro widzę na odległość do ok 4.2 m, dalej obraz zaczyna lekko rozmazywać się.
    W tym przypadku, z tej odległości, widać w miarę wyraźnie po ok. 1m na lewo i prawo od punktu obserwowanego, centralnego
    (w poziomie), patrzę tylko oczami, bez ruszania głową.

    anton96 napisał:
    "Moc soczewek do bliży w stosunku do mocy do dali wskazuje, że użytkownik okularów jest w wieku około 60 lat, bo taki na ogół jest dodatek mocy do bliży dla tego wieku."

    Widzę, że odpowiada fachowiec obeznany z tematem :party: :).

    anton96 napisał:
    "Trzeba reklamować, bo ma być dobrze i już, a przyzwyczajanie się „ na siłę” do korekcji nie zawsze jest właściwym wyborem."

    W między czasie rozmawiałem z tym optykiem i powiedział, że trzeba jakieś noski poodginać.
    Podczas wizyty powyginał takie 2 "ziarnka" przymocowane do okularów przylegające do nosa a na których opierają się okulary
    (w załączniku pokazałem).
    Wg mnie nic to nie zmieniło, mam przyzwyczaić się i ewentualnie potem zobaczy się.
    Mówił, że okulary to do 4 m i raczej tak jest choć mi jest ciężko w to uwierzyć.
    Na wizycie dało odczuć się, że najlepiej jakbym już nie przychodził, jednak optyk był powściągliwy.

    Minęło 7 dni i dalej jest tak samo.

    Potrzebne dalsze ewentualne porady, oraz, czy mam może jeszcze trochę w nich pochodzić czy też już nie przyzwyczajać się więcej i reklamować?
  • anton96
    Forumowicz
    Forumowicz
    Posty: 3
    Rejestracja: 22 maja 2025, 19:59

    Re: Okulary biurowe, brak komfortu po wymianie soczewek na drugie

    autor: anton96 » 11 czerwca 2025, 23:52

    Poprzednie badanie dało wyniki podobne. Jeżeli ta wartość add +1,50 to degresja mocy, okulary pozwoliłyby widzieć ostro do odległości około 1,5 m, czyli w obszarze wokół biurka.

    „….głowę z okularami muszę spuścić w dół a oczami patrzeć na granicy górnej oprawy…” , „…powiedział, że trzeba jakieś noski poodginać…”

    Więc jednak montaż jest prawdopodobnie za wysoko. Po odgięciu nanośników oprawa opadnie w dół i punkty recepturowe montażu soczewek obniżą się w stosunku do położenia źrenic. Regulacja wysokości w ten sposób jest jednak ograniczona szerokością mostka oprawy i szerokością nosa. Odgięcie nanośników może nic nie dać bo oprawka np. będzie się już opierała mostkiem na nosie i oprawa nie opadnie w dół. Pytanie jak jest z dokładnością pomiarów i montażu w poziomie. Jeżeli również jest niedokładność, to prawdopodobnie nic nie da się zrobić.
    Przy takiej mocy do bliży i redukcji, to praktycznie pełny progres, być może z nieco innym rozkładem progresji mocy w różnych obszarach. Pierwsze okulary z soczewkami progresywnymi z tak dużym dodatkiem do bliży to spore wyzwanie. Przyzwyczajenie się do takich okularów może być trudne nawet przy perfekcyjnym doborze mocy i montażu soczewek. Podstawowym dla adaptacji jest aby nie być „aptekarzem”, tzn. nie analizować obrazów bocznych. Widzę to co chcę widzieć, to co mnie obchodzi co jest z boku. Tam są zniekształcenia, tym większe im większy dodatek mocy do bliży, ale gdy nie zwraca się na to uwagi z czasem te „szumy informacyjne” nie są analizowane przez układ wzrokowy i funkcjonuje się normalnie. W tym przypadku może już chyba być po balu. Błędy w poprzednich okularach, być może i w tych, spowodowały, że porównywanie jakości obrazów w różnych obszarach „weszło w krew” i jest już chyba nie do wyeliminowania. Przyzwyczajenie się do progresów - moim zdaniem – będzie bardzo trudne. Reklamacja też może być trudna. Chyba że soczewki mają niewłaściwą moc i/lub są nieprawidłowo zamontowane. W razie konieczności można spróbować „podeprzeć” się opinią rzeczoznawcy, którzy są powołani przy cechach optyków. Ich opinia nie jest wiążąca dla optyka, ale daje jakąś szansę w razie problemów z reklamacją.
    Niestety to błąd wielu optyków, bo w takiej sytuacji – pierwsze progresy z dużym dodatkiem do bliży – klient powinien być uprzedzony o możliwych problemach i szczegółowo poinstruowany jak należy z nich korzystać. Szczególnie w pierwszym okresie ich użytkowania. To może być powodem rezygnacji z zakupu takich okularów, ale zasada Pawlaka „renoma firmy droższa pieniędzy” na pewno procentuje w dłuższym okresie czasu. Niestety nie wszyscy chcą czekać.
ODPOWIEDZ Posty: 5 Strona 1 z 1

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość