autor: kruk » 20 sierpnia 2012, 12:14
Ponieważ to mój pierwszy post, dlatego chciałbym się przywitać - dzień dobry.
Chciałbym uzyskać pomoc w następującym temacie: zmieniłem okulary i już przez tydzień mam problemy z przyzwyczajeniem się do nich.
OL: -3,25
OP: -3,00
PD: zmierzone u okulisty - 69, zmierzone u optyka - 70, stare okulary - 69,5-70, nowe okulary - 68,5-69 (w zależności, kto robił pomiar).
Różnica PD pomiędzy starymi a obecnymi okularami to max -1,5 mm. Moce szkieł takie same jak w starych okularach, stare szkła: JZO, 1,67, CR-39, ideal, transition, nowe szkła: Hoya, 1,53, trivex, HVL, transition. Oprawka z większymi szkłami na wysokość i szerokość, inna płaszczyzna w pionie (bardziej pionowa).
Co może być przyczyną tego, że bolą mnie oczy (już nie tak bardzo jak na początku) i czuję napięcie mięśni jakby oczy się kierowały w kierunku nosa, oraz czuję jakby "fokusowanie" ostrości? Czy winne jest PD, czy też zmiana materiału soczewki i geomertii oprawki? Mój optyk twierdzi, że to geometria oprawki i że może nad nią popracować, ja się obawiam, że oczy nie mogą się dostosować do nowego PD. Dotychczas do nowych okularów dostosowywałem się w kilka dni, ale pierwszy raz mam nowe okulary o takich samych parametrach, wiec chyba nie powinno to trwać tak długo? Ponieważ nowe szkła były dla mnie bardzo dużym wydatkiem, wymiana raczej nie wchodzi w grę.
Proszę o rady i sugestie. Dziękuję.