Zainteresowła mnie bardzo ta dyskusja. Wynika z tego, że klient zawsze będzie po przegranej stronie, bo nie ma możliwości udowodnienia, że zarysowania soczewek mogły powstać niekoniecznie z powodu złego użytkowania a np. w wyniku nieprawidłowego procesu technologicznego przy wyrobie szkieł. Zastanaw...