ODPOWIEDZ Posty: 1 Strona 1 z 1
Nowe okulary
  • ttt
    Forumowicz
    Forumowicz
    Posty: 2
    Rejestracja: 13 marca 2024, 14:51

    Nowe okulary

    autor: ttt » 13 marca 2024, 20:09

    Dobry wieczór,

    Pierwszy raz mam problem z nowymi okularami, a miałem dotychczas kilkanaście par okularów korekcyjnych. Na początku myślałem, że przesadzam i przyzwyczaję się z czasem, ale odnoszę wrażenie, że może to być nieosiągalne.

    Co istotne dla sprawy, stare i nowe okulary nie różnią się diametralnie parametrami:

    Stare AS 167:
    OP: SPH -4,25 CYL -1,50 OŚ 10 PD 31,00
    OL: SPH -4,75 CYL -1,50 OŚ 155 PD 33,50

    Nowe AS 160:
    OP: SPH -4,25 CYL -1,75 OŚ 5 PD 32,00
    OL: SPH -4,75 CYL -1,50 OŚ 155 PD 33,00

    Przed wykonaniem nowych okularów robiłem trzykrotnie badanie u optometrysty (różne firmy, te same wartości), więc wyniki są raczej miarodajne, natomiast PD było sprawdzane tylko przy zamówieniu okularów.

    Głównymi problemami jakie dostrzegam to:
    1) nieostre widzenie na wprost i w górę - aby obraz był w pełni ostry muszę odchylić głowę do tyłu, co jest nienaturalne. Dotyczy to zarówno obiektów zarówno bliskich, jak i dalekich.
    2) postrzeganie przedmiotów w formie trapezu o szerszej podstawie zamiast prostokąta.
    3) efekt rybiego oka - monitor, drzwi balkonowe wydają się lekko zaokrąglone.
    4) rozmywanie obrazu - to bardzo subiektywne wrażenie, które ciężko mi opisać, ale często obraz się rozmywa.
    5) nie mogę trafić w klawiaturę i gorzej mi się chodzi - postrzeganie odległości uległo zmianie.

    Jeżeli coś jest na wysokości mojego wzroku to muszę odchylić głowę do tyłu, aby obraz nabrał ostrości. Dotyczy to niestety zarówno obiektów, które są w większej odległości, jak i podczas rozmowy z drugą osobą. Natomiast w przypadku przedmiotów ulokowanych niżej ten problem raczej nie występuje. Innymi słowy stojąc i patrząc na blat kuchenny widzę dobrze napisy na opakowaniach, ale gdyby te same napisy były na wysokości głowy, to byłyby niewyraźne i wymuszały odgięcie się do tyłu.

    Jedyne co mi przychodzi do głowy to ustalenie punktu centralnego dla poszczególnej źrenicy. Wydaje mi się, że linia mogła zostać naniesiona zbyt nisko względem realnego usytuowania źrenic. Pytanie czy to mogło mieć przełożenie na problemy wskazane wyżej?

    Będę wdzięczny za każdą radę i sugestię.
ODPOWIEDZ Posty: 1 Strona 1 z 1

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 2 gości