autor: manius » 23 maja 2020, 18:49
Witam
Byłem na wizycie po 2 latach u okulisty i dostałem receptę na nowe okulary, (wymieniałem tylko szkła, ponieważ oprawki są w bardzo dobrym stanie mają 2 lata i je zostawiłem)
Odebrałem wczoraj okulary i źle się w nich czuję, mam delikatne zawroty głowy i nie widzę za wyraźnie.
Okulary 7 letnie
Hoya Hillux 1,67 sferyczne
OP -5,25 31PD
OL -6,75 -1,5 177 stopni 31,5PD
Okulary 2 letnie
Shamir 1,67 sferyczne
OP -5,0 -0,25 60 stopni 32PD
OL -7,0 -1,75 175 stopni 32PD
Okulary nowe
Hoya Hillux 1,67 sferyczne
OP -5,0 -0,25 57 stopni 32PD
OL -7,0 -2,0 178 stopni 32PD
Wybrałem firmę szkieł Hoya ponieważ najlepiej się w nich czuję, a sferyczne ponieważ do asferycznych nie mogę się przestawić, już dwa razy próbowałem i nie mogłem się przyzwyczaić.
Od 27 lat noszę okulary i nie przypominam sobie takiej sytuacji jak mam w tych nowych, a różnica w mocach jest nieduża według mnie.
Najciekawsze jest to, że jak czekałem na nowe okulary, to przez jeden dzień chodziłem w moich 7-letnich okularach i chociaż to już staruszki, to lepiej widzie niż w tych nowych.
W nowych okularach chodzę jeden dzień.
Czy to może być zły montaż szkieł ?