autor: mefiuka » 19 grudnia 2014, 11:49
Dzień dobry.
Ostatnio kupiłem na własną rękę okulary. Stare (-4dpt) zniszczyły po kilku latach noszenia wobec tego poszedłem do optyka, wybrałem oprawkę i zamówiłem na własne życzenie o takiej samej mocy -4OP -4OL, również z indeksem 1,6.
Po odebraniu okularów okazało się, że widzę w nich gorzej niż w starych. Pani w salonie sprawdziła moje stare no i rzeczywiście było -4. Tak jak nowe. Potem zaczęło się kombinowanie, że to bardzo dziwne, i że pierwszy przypadek w historii itd. Dopiero chwilę temu sobie przypomniałem, że moje stare okulary mają szkła asferyczne. I tu jest mój problem - jakim prawem w szkłach o teoretycznie tej samej mocy (sprawdzone na dioptriomierzu) widzę gorzej (w zwykłych sferycznych) i dobrze (w asferycznych).
Czy mogę liczyć że faktycznie oko się zaadoptuje i nie będę musiał bulić na szkła o tej samej mocy tyle że asferyczne?
Pozdrawiam i proszę uprzejmie o odpowiedź