[Offka]

Otóż mam następujące moce:
OL -5,5
OP 0, cyl. -1,25 oś 15

W związku z powyższym poszukuję najbardziej śliskiej soczewki, ze świetną powłoką oleofobową, może w indeksie 1,6 lub zbliżonym (by troszkę ukryć to -5,5), ale o dobrych właściwościach optycznych.
Bardzo mnie denerwuje, iż wszelkie soczewki, które do tej pory posiadałam, brudziły się niemiłosiernie, a jedynym sposobem ich wyczyszczenia było często umycie mydełkiem pod kranem. Ale kran nie zawsze jest pod ręką. Przydałaby się więc soczewka, którą dobrze się czyści również ściereczką, a nie ma przy tym niebezpieczeństwa zarysowania jej powłok (piszę o czystej ściereczce z mikrofibry).
Jakie soczewki polecacie z uwzględnieniem jak najlepsze powłoki oleofobowej?
I ceny...

[mashoni]

Każda soczewka renomowanej firmy (patrz post wyżej) będzie dobrze spełniać swoje zadanie.

Ale kran nie zawsze jest pod ręką.

Kran nie ale miniaturowy płyn do czyszczenia soczewek może być
Nigdy nie czyścimy soczewek na sucho gdyż istnieje możliwość porysowania powłoki.

[Offka]

Płyn jest, Chemax 3.
Ale przecież po przetarciu soczewki płynem i tak muszę wytrzeć ją do sucha, inaczej zostają smugi. A może to nieodpowiedni płyn i są lepsze?
I proszę mi wierzyć, nie każda soczewka brudzi, a właściwie tłuści się tak samo.
To już wiem z doświadczenia. Stąd też moje pytanie...
Ale przeczytałam post wyżej (lub niżej obecnie i wynotowałam soczewki.
Zresztą o jedną z tych soczewek pytałam w innym wątku.