[wapid]

Witajcie,
jestem 7 tygodni po zabiegu zaćmy i wszczepieniu soczewki do tylnej torby pierwszego oka. Po zabiegu widzę oczywiście obraz jaśniejszy, ale...mniej ostry i zamazany. Bardzo dobrze i ostro widzę tylko na odległość ok. 70-120 cm, resztę dali widzę nieostro i wraz z pogarszającymi się warunkami oświetlenia obraz jest coraz bardziej zamazany. Poniżej 70 cm czyli bliż widzę nieostro, co jest zrozumiałe. Drugie oko na dzień dzisiejszy + 1,5 D do dali.
Ostatnie badania oka po zabiegu wykazały że:
- brak jest astygmatyzmu po zabiegu
- refrakcja po porażeniu akomodacji oka jest prawidłowa
- refrakcja bez porażania akomodacji oka wynosi -1 D.
Po założeniu szkła korekcyjnego -1 D na to oko widzę ostro i dobrze.
Opinia lekarzy jest taka, że akomodacja (bo oko jest akomodacyjne) tego oka jest niewłaściwa i odpowiada za złe widzenie bez korekty, a wszczepiona soczewka jest dobrana prawidłowo.
Co jest przyczyna takiego stanu? Czy jest szansa, że oko powróci do "właściwej" akomodacji i będzie możliwe pozbycie się korekcji widzenia (okulary). Jeśli tak to od czego to zależy i co należy uczynić by wspomóc proces "naprawy" akomodacji oka.
Bardzo proszę o wyjaśnienia i rady.
Pozdrawiam.
Ryszard

[ala]

nie bardzo rozumiem, jeżeli jesteś po zabiegu usuniecia zaćmy i masz wszczepioną soczewkę to NIE masz w tym oku akomodacji (akomodacja to zdolność soczewki do zmiany krzywizny a co zatym idzie mocy-dotyczy to soczewki własnej).
więc podsumowując musisz nosic nosić korekcję również na to oko o wartości -1.00, jezeli chcesz widzieć dobrze.
pozdr

[mexx]

Po założeniu szkła korekcyjnego -1 D na to oko widzę ostro i dobrze.

A jakie szkło jest wówczas przed drugim okiem?