ODPOWIEDZ Posty: 4 Strona 1 z 1
Dalekowzroczność - zmieniać czy zostawić okulary?
  • bydgoszczanin
    Forumowicz
    Forumowicz
    Posty: 4
    Rejestracja: 31 maja 2008, 18:30
    Lokalizacja: Bydgoszcz

    Dalekowzroczność - zmieniać czy zostawić okulary?

    autor: bydgoszczanin » 29 września 2009, 18:00

    Noszę okulary +0,5/+0,25, choć powinienem nosić +0,75/+0,25. Wynika to z faktu, że po poprzedniej wizycie u okulisty gdy dostałem +0,75/+0,25 byłem raz jeszcze u okulisty z przychodni, która ma podpisaną umowę z moim zakładem pracy, aby zyskać refundację wydatków na okulary z firmy. Jednakże okulistka z zakładu pracy ma bardzo kiepską reputację jako "fachowiec". No i ja wówczas jeszcze o tym nie wiedziałem, a okulistka zapisała mi "0,5/+0,25". Wówczas moja wiedza na temat wad wzroku była bardzo mizerna i kupiłem okulary według tej drugiej recepty (badanie odbywało się rano, co jak potem przeczytałem tez było nie bez znaczenia). Teraz byłem u kontroli u pierwszego okulisty. Ten zbadał mi wzrok i stwierdził, że wada się nie zmieniła i okulary zostają jakie były. Dopiero po wyjściu przypomniałem sobie, że w jego kartotece, a w rzeczywistości moje okulary się różnią. Teraz nie wiem, czy zostać na najbliższe 3 lata (po tym terminie kolejna kontrola) przy obecnych okularach czy tez kupić nowe - takie, jakie powinienem nosić od początku. Można prosić o radę?
  • nati
    Przyjaciel
    Przyjaciel
    Posty: 40
    Rejestracja: 15 kwietnia 2008, 19:57
    Lokalizacja: WrocÂ?aw

    autor: nati » 30 września 2009, 16:36

    Nie ma co używać za słabych okularów. Choć może być tak, że nie dostrzeżesz różnicy pomiędzy jednymi a drugimi, poniweaż przy tych które masz obecnie oko za pomocą soczewki może sobie "dostroić" obraz dzięki akomodacji.
    Nie musisz przecież kupować całych nowych okularów - wystarczy wymienić szkła w oprawce, której teraz używasz. Wada nie jest duża, więc i cena szieł nie będzie zabójcza :)
    Zdaje mi si??, Â?e widz??.
    Gdzie?
    Przed oczyma duszy mojej.

    (A. Mickiewicz)
  • mexx
    Ekspert
    Ekspert
    Posty: 302
    Rejestracja: 06 sierpnia 2008, 10:18
    Lokalizacja: Polska

    autor: mexx » 01 października 2009, 23:41

    Noszę okulary +0,5/+0,25, choć powinienem nosić +0,75/+0,25
    A skąd pewność, że +0,75/+0,25 są właściwe? Czy tylko z tego, że okulista z przychodni:
    ma bardzo kiepską reputację jako "fachowiec".
    Ten zbadał mi wzrok i stwierdził, że wada się nie zmieniła i okulary zostają jakie były.
    Też możnaby mieć wątpliwości, bo fachowiec pomierzyłby moce szkieł w okularach, a nie w kartotece, a co najmniej zapytałby czy szkła w okularach są takie jak w kartotece. A może okulista z przychodni zapisał celowo nieco słabsze soczewki? Różnice mocy są niewielkie, a nie zawsze pełna korekcja jest korekcją optymalną.
    Myślę, że jeżeli nie odczuwasz dyskomfortu, ostrość jest dobra, to nie ma co kombinować. Jeżeli bardzo cię to dręczy, to na odległość nie da się jednoznacznie odpowiedzieć co lepiej. Trzeba pójść jeszcze raz do badania. Ustalić jak ma być i ewentualnie wstawić nowe soczewki
  • Krakuska
    Forumowicz
    Forumowicz
    Posty: 3
    Rejestracja: 06 października 2009, 09:56
    Lokalizacja: Kraków

    autor: Krakuska » 06 października 2009, 10:03

    Popieram, dla czystego sumienia idź jeszcze raz. Może się okazać, że Twój okulista specjalnie dał Ci słabsze szkła, niektórzy w ten sposób zmuszają oko do wytężonej pracy.
ODPOWIEDZ Posty: 4 Strona 1 z 1

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 15 gości