autor: Solaris » 15 kwietnia 2009, 00:38
W żadnym razie nie negując tego, co napisałeś, chciałbym dodać, iż obiektywy mojej Exakty oraz Exy czyściłem naturalną irchą, a potem spraną i zawsze czystą szmatką bawełnianą. O ile dobrze pamiętam, to w latach siedemdziesiątych nie było mikrowłókien. Jakoś i dziś - choć jestem zwolennikiem współczesnej techniki i chemii - to szczerze mówiąc nie lubię i niechętnie używam ściereczek z mikrowłókien. To jednak moje osobiste upodobanie i konserwatyzm. Pozostanę przy poglądzie, że przede wszystkim materiał powinien być miękki i zawsze czysty. Przy spełnieniu tych warunków zwykła szmatka bawełniana czy flanelowa może być. Naturalnie, jeśli ktoś lubi, to może, a nawet powinien korzystać ze ściereczki z mikrowłókien.
Solaris