ODPOWIEDZ Posty: 5 Strona 1 z 1
Za szerokie oprawki
  • Safia
    Forumowicz
    Forumowicz
    Posty: 1
    Rejestracja: 24 kwietnia 2013, 21:24
    Lokalizacja: Wrocław

    Za szerokie oprawki

    autor: Safia » 24 kwietnia 2013, 21:38

    Witam. Jestem tu nowa ;)
    Od razu przejdę do sedna sprawy.
    Mam wadę wzroku (OL +1,5, OP +2,5) i co się z tym wiąże- zalecone okulary korekcyjne. Wybór okularów jest dla mnie trudny, gdyż niezbyt dobrze czuję się w większości modeli. Przymierzyłam okulary, które jako jedne z niewielu w lustrze u optyka wyglądały dobrze. Jako, że pierwszy raz w życiu zamawiałam okulary, to zdałam się na opinię fachowców w salonie optycznym. Jak pytałam się o radę pani w salonie, to mówiła, że jest wszystko dobrze, że leżą idealnie, choć wydawały mi się ciutkę za szerokie. Jednak zaufałam sprzedawczyni i wzięłam te oprawki. Jednak, gdy je odebrałam i po dłuższych oględzinach w domu, okazało się, że są faktycznie za szerokie, przy ruchu trochę zjeżdżają mi z nosa. Zastanawiam się, czy salon optyczny mógł by mi wymienić oprawki na ten sam model, tylko w mniejszym rozmiarze. Tylko co wtedy ze szkłami? Pewnie bym musiała od nowa zamawiać, bo nie wiem, czy jest możliwość przycięcia ich do mniejszego rozmiaru takich samych opraw, nie tracąc na właściwościach korekcyjnych szkieł...
    Jestem załamana- trochę szkoda mi wywalonych 160 zł za szkła, oprawki były tanie jak barszcz (45 zł). Jestem studentką i okulary to dla mnie spory wydatek, mimo , że konieczny.
    Poniżej oprawki takie jak moje, z tym, że moje są czerwone.
    http://www.dekoptica.pl/files/products/ ... 01_res.jpg
  • Awatar użytkownika
    optometrysta.pl
    Moderator
    Moderator
    Posty: 2886
    Rejestracja: 21 sierpnia 2004, 19:40
    Lokalizacja: Rybnik
    Kontakt:

    autor: optometrysta.pl » 24 kwietnia 2013, 21:52

    Safia pisze:Jednak, gdy je odebrałam i po dłuższych oględzinach w domu, okazało się, że są faktycznie za szerokie, przy ruchu trochę zjeżdżają mi z nosa
    zjezdzanie z nosa to zauszniki trzeba odpowiednio dogiac
  • Awatar użytkownika
    Adekboss1
    Ekspert
    Ekspert
    Posty: 385
    Rejestracja: 01 lutego 2009, 14:04
    Lokalizacja: Poznan

    autor: Adekboss1 » 24 kwietnia 2013, 22:19

    Wszyscy ktorzy zamawiaja swoje pierwsze okulary maja problem z ich dobrem. Nie ma w tym nic dziwnego, ze zadne sie nie podobaja i nie wiadomo na co zwracac uwage. Od doradzania jest oczywiscie optyk. Oprawy sa z reguly w jednym rozmiarze, to nie buty. Soczewki mozna przeszlifowac do nowej oprawy jesli srodki optyczne bedzie mozna prawidlowo ustawic. To bedzie sie wiazalo oczywiscie z dodatkowymi kosztami. Wydaje mi sie, ze zauszniki sa niezagiete i wystarczy to poprawic u optyka
    Adek
  • MrHilary
    Forumowicz
    Forumowicz
    Posty: 10
    Rejestracja: 04 lipca 2013, 19:07
    Lokalizacja: warszawa

    autor: MrHilary » 04 lipca 2013, 19:18

    Nagnij zauszniki,dopasuj odpowiednio do swoich preferencji i być może wtedy komfort będzie zdecydowanie lepszy, zresztą zawsze możesz je zwrócić,reklamować w jakiś sposób,pamiętaj o tym.
  • mexx
    Ekspert
    Ekspert
    Posty: 302
    Rejestracja: 06 sierpnia 2008, 10:18
    Lokalizacja: Polska

    autor: mexx » 04 lipca 2013, 22:44

    Nie widząc pani w tych okularach trudno ocenić czy i na ile optyk źle pani doradził. Nazwa modelu Gustaw wskazuje, że jest to raczej oprawa męska. O ile sam fason może być uniwersalny, to jednak oprawy męskie są na ogół większe. Ta oprawka ma rozstaw 73 mm, a więc stosunkowo duży. Jeżeli pani rozstaw źrenic jest na poziomie 62-64 mm, to prawidłowe wykonanie centrowania soczewek wymagało pewnie soczewek o większej średnicy, a więc droższych, grubszych i cięższych. Nie zdziwiłbym się gdyby proponowano wówczas soczewki o wyższym indeksie, aby były cieńsze. Zausznik o długości 140 mm, to też sporo. Na ogół damskie oprawki mają długość zausznika 135 mm, a i tak bywa, że są jeszcze zbyt długie. W sumie wybór raczej zły. Oczywiście można skrócić odległość do zagięcia, ale wówczas może być drażniąca długa końcówka wystająca za uchem. Czasem lepiej ją wówczas obciąć i odpowiednio zaokrąglić po obcięciu. To trochę zabawy, ale niech optyk popracuje trochę jeżeli popełnił błąd. Nie ma wyjścia. trzeba wrócić do optyka i spróbować wymienić oprawę (jeżeli przeszlifowanie soczewek będzie możliwe) lub chociaż dopasować tak, aby nie zsuwały się z nosa.
ODPOWIEDZ Posty: 5 Strona 1 z 1

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 17 gości