Tak, fazeta to jak Pan to okreslil "wciecie pod oprawke". Powinna ona na calej swojej powierzchni byc w oprawie - rozumiem, ze tak jest, tylko przyskroniowo czesc soczewki wystaje poza obrys oprawy.arekm pisze:Fazeta to jak rozumiem wcięcie pod oprawkę - owo wcięcie idzie kilka mm (raz mniej, raz więcej mm) od zewnętrznej płaszczyzny soczewki ale w problematycznym miejscu dochodzi do krawędzi (na drugiej soczewce nigdy do krawędzi nie dochodzi) - stąd efekt taki, że w tym miejscu soczewka nie wystaje poza obrys oprawki od strony zewnętrznej co dla mnie psuje wygląd okularów (acz nie rzuca to się bardzo w oczy to jednak mnie kłuje).
Tym bardziej, że to nie jest soczewka sferyczna, ale toryczna z ylindrem 0,75, a więc ma różne promienie krzywiz w dwóch przkrojach. Jezeli do tego oś cylindra jest skośna, to różnie może być z fazetą.moze oprawa jest dosyc sztywna i wyszlifowanie w inny sposob uniemozliwiloby prawidlowego montazu.
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 10 gości
1990-2024 • • • • OPTOMETRYSTA.pl • • • • { optyk optometrysta badanie wzroku Rybnik okulary gabinet }