[asiuha]

Witam, od 7 tygodni mecze sie z zapaleniem spojowek, co prawda nastapila juz znaczna poprawa ale doszly niepokojace mnie objawy, takie jak zamglenie widzenia w jednym oku (wystepuje najczesciej podczas pracy przy komputerze) oraz lekkie rozmazywanie sie obrazu a szczegolnie napisow (na ekranie komputera badz podczas ogladania telewizji). Zaniepokojona tymi objawami udalam sie do okulisty, ktory stwierdzil astygmatyzm i niewielka krotkowzrocznosc, przepisal okulary, zaznaczajac,ze nie musze nosic ich caly czas. Na recepcje zapisal: Prawe oko: -1.50 sph, +0.75 cyl, 90 axis; lewe oko: -1.25 sph, +0,50 cyl, 90 axis. I tu przyznam, ze troche sie zdziwilam, skad te wartosci -1.50 i -1,25 skoro miala to byc niewielka wada, czy moze wynikac to z tego,ze cylindry mam "+". Przeciez przy wadzie -1.25 mialabym powazne problemy z widzeniem, a ja takich nie mam. W rozmowie tel okulista wytlumaczyl mi,ze jest to zwiazane z astygmatyzmem i ze na pewno nie nastapila zadna pomylka podczas wypisywania recepty (glupio mi podwazac jego opinie ale z drugiej strony chcialabym zrealizowc odpowiednio przepisana recepte) Moje pytanie brzmi, czy przy takiej wadzie powinnam nosic okulary czy moze jeszcze sie "wstrzymac". Dodam tylko, ze nigdy nie dokuczaly mi problemy z widzeniem w dal ( chyba ze nie jestem swiadoma, ze mozna widziec lepiej:)), czy zatem powinnam nosic okulary tylko do pracy z komputerem, czy mi pomoga? Czy moze powinnam poczekac do calkowitego wyleczenia zapalenia spokowek, gdyz moze moje problemy z widzeniem wynikaja wlasnie z tej infekcji. Z gory dziekuje za odpowiedz