autor: KondzioRRE » 16 listopada 2015, 19:42
Dzień dobry!
Proszę o krótką poradę.
Mam 23 lata i cierpię na krótkowzroczność. Wymieniam całe okulary i obecnie stoję przed dylematem wyboru soczewek. Otóż w związku z moją pracą wymagającą nieraz 8 godzin pracy przy komputerze oraz w związku z nadmiernie otaczającym mnie sztucznym światłem opto-metrysta polecił mi soczewki relaksacyjne Essilor Eyezen.
Zgodnie z zaleceniami udałem się do optyka gdzie z kolei podano mi, iż przy moim wieku takie soczewki są kompletnie zbędne, a wręcz szkodliwe...
I teraz moje pytanie dotyczy rozjaśnienia tych obu skrajnych stanowisk...
Jeśli to ma znaczenie podaję:
- wada wzroku OP -2,75, OL -2, cylinder 0,25 oś 90 stopni;
- oprawki okularowe: wysokość oprawki 36 mm, przy szerokości 54 mm;
- wiek 23 lata, dużo pracuję przy komputerze w gabinecie przy sztucznym świetle lub mając okno za sobą, z którego światło pada wprost na monitor a potem z odbicia na mnie.
Z góry bardzo dziękuję za pomoc.