ODPOWIEDZ Posty: 1 Strona 1 z 1
Gorsze widzenie w nowych okularach niż w starych- pomocy
  • Carmelita
    Forumowicz
    Forumowicz
    Posty: 1
    Rejestracja: 08 lipca 2011, 22:32
    Lokalizacja: pomorskie

    Gorsze widzenie w nowych okularach niż w starych- pomocy

    autor: Carmelita » 08 lipca 2011, 22:53

    Witam Was, (trochę to zabrzmi jak spowiedź, ale chcę być szczera;)
    ostatni raz u okulisty zmieniałam szkła na grubsze w 2007 roku, ale już w 2009 miałam ponowne badanie, w którym wyszło, ze wada się pogorszyła i dostałam receptę na szkła
    OP -6,25 OL -5,25.
    Nie wykupiłam wtedy nowych szkieł i dopiero w tym roku poszłam ponownie do innego okulisty, z myślą zakupienia szkieł z indeksem.
    Otóż ten lekarz po zbadaniu stwierdził, że mam już mały astygmatyzm, przepisałł większy cylinder i mniejszą korektę OP -6,00 Cyl. -0,50
    OL -4,75 Cyl. -0,75

    Porównajcie to z badaniem sprzed 2 lat! Przeciez krótkowzroczność się nie cofa!

    Bardzo się zdziwiłam, ze tak mocno zmniejszył korektę na lewym oku, gdzie już 2 lata temu wykazało, ze powinnam mieć pół dioptrii więcej, dlatego w tym roku spodziewałam się dalszego stopniowego pogorszenia widzenia i zwiększenia wady. A lekarz powiedział, że jak daje się cylinder to można trochę zmniejszyć ilość dioptrii. (Okulary mam z indeksem 1,74) I domniemam, ze obecnie miałabym już -5,50 na lewe oko, a on zmnieszył mi na rzecz cylindra az0,75 dioptrii.
    Skutkiem tego jest:
    - gorsze widzenie niż w starych okularach
    - po godzinnym spacerze na dworzu, gdy patrzę w dal robi mi się niedobrze i mam mdłośc
    - nie potrafię rozczytać tego, co wczesniej potrafiłam
    - czuję bardzo duża rozbieżność w widzeniu miedzy prawym a lewym okiem od razu po nałożeniu szkieł.

    Dzwoniłam do optyka, Pani mówiła bym pochodziła jeszcze 2 tygodnie zeby oko moglo sie przyzwyczaic, ale ja wiem ze to nie jest jedynie kwestia cylindra tylko zbyt małej korekty lewego oka. Tak mi sie zdaje, bo na prawe oko tez mam cylinder a nie zauważam takich problemów. Prosze fachowców oradę, czy mozliwy jest tu blad lekarza albo co moze byc przyczyna takiego gorszego widzenia niz przedtem.
    Ps. Podczas badania lekarz mnie pytał jedynie o to czy widze dobrze literki z górnego rzedu (te najwieksze). Gdy mówiłam ze potrafie je przeczytac, dalej nie pytał i nie próbował dalszej korekty, a ja w ogole nie moglam przeczytac tych ponizej i teraz mam nawet problem z dostrzezeniem nr autobusu:( Wydawało mi sie, że przy dobrym dobraniu szkieł powinnam miec komfort przeczytania tych 2 lub 3 rzedów cyfr/liter od największych do najmniejszych. Powiedziałam, ze moze jednak wieksza korekta, a on na to, że wiekszej nie trzeba:/


    Bardzo prosze o rade!!!! Co moze byc przyczyna tego zlego widzenia.
    Ostatnio zmieniony 08 lipca 2011, 22:59 przez Carmelita, łącznie zmieniany 2 razy.
    Carmelita
ODPOWIEDZ Posty: 1 Strona 1 z 1

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości